By było Ci dobrze
we własnym ciele
Masz już dość:
-
wiecznego napięcia m.in. w barkach, karku, żuchwie
-
pędu, pracy i nadmiaru bodźców
-
zmęczenia i rozdrażnienia
-
bólu głowy
-
słabego samopoczucia i huśtawek nastrojów
-
problemów ze snem
-
terapeutów, którzy traktują Cię tylko jak kolejną klientkę
-
bagatelizowania Twoich potrzeb
-
nudnego, powtarzalnego masażu
Potrzebujesz
-
rozluźnienia i uwolnienia od napięć i bólu
-
uważności na Ciebie, Twoje ciało i potrzeby
-
zaopiekowania i otulenia
-
pełnego skupienia na Tobie
-
resetu
-
połączenia ciała z głową
-
dobrego samopoczucia psychiczne i fizycznego
-
kogoś, kto widzi nie tylko ciało, ale uwzględnia umysł i emocje
-
współpracy nauki, intuicji i duchowości.. i poczucia humoru
KIM JESTEM?

Jestem Celina i pomagam spiętym, zestresowanym i zapracowanym kobietom poczuć luz i przyjemność w swoim ciele. Mam do tego serce i dobre ręce. Oraz wiedzę. W swojej pracy łączę „klasyczne”, skuteczne metody walki z bólem i napięciem z egzotycznymi masażami.
Chcę, żebyś przez masaż poczuła się w otulona i zaopiekowana. Jak byś sobie zafundowała długą drzemkę w najmilszej pościeli. Jakbyś odpoczywała na tarasie w letni pachnący kwiatami wieczór. Kiedy nikt nic od Ciebie nie chce. Kiedy jest tak dobrze, że nie myślisz o niczym. A Twoje ciało przyjemnie się rozpływa. Komfortowo i bezpiecznie, bez oceny. Z akceptacją na każdą niedoskonałość ciała.
Dla mnie masaż to spotkanie z Tobą. W dotyku. W rozmowie lub milczeniu. Krok po kroku rozpracowuję napięcia w Twoim ciele. Słucham je uważnie. Rozmawiam z nim poprzez pracę swoich rąk. Przyglądam się mu z uwagą dotykiem. Czuję spięcia, również te, które kumulowały się latami. By w końcu mogły odpuścić.
Ładuję Cię pozytywną energią. Bo nie chcę Cię wyklepać jak karoserię w sprowadzonym samochodzie, co to Niemiec płakał, jak sprzedawał. Chcę, żebyś się poczuła jak królowa. Chcę, żebyś rozluźniona, głęboko odetchnęła. Nie myśląc o pracy i kolejnych zadaniach. Daję Twojemu ciało nową szansę na odpoczynek. A Tobie radość, że robisz coś dobrego dla Ciebie. A potem na długo pozostaje zapach olejków…
CO DLA CIEBIE MAM?
REKOMENDACJE
BLOG
Czy masaż musi boleć?
Niektórzy terapeuci mają ciężką rękę i dociskają tak mocno, że brakuje Ci tchu, a na czole pojawiają się kropelki potu. Inni są bardziej eteryczni i masz wrażenie, że prawie Cię nie dotykają. Ja jestem mniej więcej pośrodku....
Nie mam czasu na masaż
Nie mam czasu na masaż…Mój masaż trwa godzinę lub półtorej. Mniej więcej tyle, co zakupy w centrum handlowym. Albo scrollowanie Instagrama. Albo czekanie na pizzę na dowóz w weekend. Czy to długo? To zależy. A jeśli ta godzina raz, dwa razy w miesiącu pomoże Ci...
Po co nam ból?
Od razu z grubej rury: nie jesteśmy stworzeni do cierpienia. Przynajmniej fizjologia temu przeczy. Ból jest sygnałem: o rany, źle się dzieje! A co z tym zrobisz to już inna bajka… Najlepiej zareagować od razu. Konsekwencje będą mniejsze. Długotrwały ból przechodzi w...